Złuda jaką daje Ci głośna muzyka, euforia, która wypełnia Cię, kiedy stoisz pod wielkimi czarnymi kolumnami, na zawsze Cię dezorientują, wykrzywiają twoje kości, muzyka uderza najpierw w kręgosłup, potem nie możesz już tak jak wcześniej chodzić ulicami, spać do południa w ciepłym łóżku, chowając się pod poduszką przed promieniami słońca - muzyka Cię rani, plącze twoje ścięgna, wbija w ciebie korkociągi i wkręty, za pomocą których można cię teraz kontrolować, wszczepia ci tysiące receptorów, tysiące nagich klem i rozkręconych konta
Złuda jaką daje Ci głośna muzyka, euforia, która wypełnia Cię, kiedy stoisz pod wielkimi czarnymi kolumnami, na zawsze Cię dezorientują, wykrzywiają twoje kości, muzyka uderza najpierw w kręgosłup, potem nie możesz już tak jak wcześniej chodzić ulicami, spać do południa w ciepłym łóżku, chowając się pod poduszką przed promieniami słońca - muzyka Cię rani, plącze twoje ścięgna, wbija w ciebie korkociągi i wkręty, za pomocą których można cię teraz kontrolować, wszczepia ci tysiące receptorów, tysiące nagich klem i rozkręconych konta