Śmierć jest równie prawdziwa i powszechna jak ubóstwo, a przecież nie rozprawia się o niej głośno na ulicy.
(...) jeśli umysł zbyt długo zajmuje się tylko jednym przedmiotem, staje się sztywny i skostniały, niezdolny do poszerzania swych zainteresowań.
Bóg tak to zorganizował, że jesteśmy od siebie nawzajem zależni.
Śmierć jest równie prawdziwa i powszechna jak ubóstwo, a przecież nie rozprawia się o niej głośno na ulicy.