-Może dlatego, bo gdzieś w głębi wiedziałem, że ona ma rację. W dodatku słusznie nadmieniła, że inni Aszarte zabiją nas, jeśli się dowiedzą.-Potrząsnął głową.-Dlatego byłem dla ciebie taki...-Westchnął po chwili zastanowienia,ale nie dokończył myśli.-Nieco mi zeszło, nim przyznałem się sam przed sobą, że pokochałem własną niewolnicę...
-Może dlatego, bo gdzieś w głębi wiedziałem, że ona ma rację. W dodatku słusznie nadmieniła, że inni Aszarte zabiją nas, jeśli się dowiedzą.-Potrząsnął głową.-Dlatego byłem dla ciebie taki...-Westchnął po chwili zastanowienia,ale nie dokończył myśli.-Nieco mi zeszło, nim przyznałem się sam przed sobą, że pokochałem własną niewolnicę...