Czy więc w ogóle istniała miłość? Czym była? Czymś, co można włączyć jak budzik i wyłączyć, gdy dźwięk stawał się zbyt głośny i hałaśliwy, kiedy trzeba było wstać z łóżka?
Czy więc w ogóle istniała miłość? Czym była? Czymś, co można włączyć jak budzik i wyłączyć, gdy dźwięk stawał się zbyt głośny i hałaśliwy, kiedy trzeba było wstać z łóżka?