Wydaje nam się, że tego potrzebujemy... Tej ziemi. Tego domu. Tego pokoju. Ale tak nie można żyć. Poprzedniej nocy straciliśmy przez pożary wiele hektarów i nieomal zmarł mężczyzna, którego znam przez całe swoje życie. Ja też prawie umarłem. [...] Tracimy i tracimy, ale nadal tu jesteśmy. Trzęsiemy się, stojąc w miejscu, i boimy się cokolwiek zrobić. Mam już dość tkwienia w miejscu tylko dlatego, że nie wiem, czy istnieje coś lepszego. Musi istnieć! W przeciwnym razie czy jest jakiś sens?
Wydaje nam się, że tego potrzebujemy... Tej ziemi. Tego domu. Tego pokoju. Ale tak nie można żyć. Poprzedniej nocy straciliśmy przez pożary wiele hektarów i nieomal zmarł mężczyzna, którego znam przez całe swoje życie. Ja też prawie umarłem. [...] Tracimy i tracimy, ale nadal tu jesteśmy. Trzęsiemy się, stojąc w miejscu, i boimy się cokolwiek zrobić. Mam już dość tkwienia w miejscu tylko dlatego, że nie wiem, czy istnieje coś lepszego. Musi istnieć! W przeciwnym razie czy jest jakiś sens?