Nie, niedoczekanie!, krzyknęła w duchu. Rozmowa z Echnatonem pozbawiła ją wszelkich wątpliwości. Pomyślała, że deklaracją o swoim drugim małżeństwie zwolnił ją z wierności, jaką sama mu ofiarowała.
Nie, niedoczekanie!, krzyknęła w duchu. Rozmowa z Echnatonem pozbawiła ją wszelkich wątpliwości. Pomyślała, że deklaracją o swoim drugim małżeństwie zwolnił ją z wierności, jaką sama mu ofiarowała.