Nie lubię takiej ciszy. Nawiedza mnie zawsze przeczucie, że coś się za chwile ze mną stanie, że coś już skrycie podpełza do mnie, a nie wiem nawet, z której strony, bo wszystkie strony są ku mnie otwarte. Taka cisza jest ponad moją cierpliwość, obojętność.
Nie lubię takiej ciszy. Nawiedza mnie zawsze przeczucie, że coś się za chwile ze mną stanie, że coś już skrycie podpełza do mnie, a nie wiem nawet, z której strony, bo wszystkie strony są ku mnie otwarte. Taka cisza jest ponad moją cierpliwość, obojętność.