(...) a sędziowie wówczas rozliczą mnie z całego mojego życia, napiętnują, jeśli zasłużyłam, oczyszczą, jeślim niewinna, bo królewskie sądy i sędziowie to przecież sam kwiat sprawiedliwości...
(...) a sędziowie wówczas rozliczą mnie z całego mojego życia, napiętnują, jeśli zasłużyłam, oczyszczą, jeślim niewinna, bo królewskie sądy i sędziowie to przecież sam kwiat sprawiedliwości...