Przywykłem do samotnictwa. Zbyt nieufny, żeby próbować przeżyć swoje życie, jak powiadają, albo żeby kształtować i przekształcić swoje życie.
Przywykłem do samotnictwa. Zbyt nieufny, żeby próbować przeżyć swoje życie, jak powiadają, albo żeby kształtować i przekształcić swoje życie.