Jakieś nowe doznanie zagościło w jego ciele, nowe, a może bardzo dawne. Czuł, jak ono w nim wzbiera, i odrzucił głowę do tyłu jak ekstatyczny pływak na spotkanie fali. Poznał to doznanie: to było szczęście.
Jakieś nowe doznanie zagościło w jego ciele, nowe, a może bardzo dawne. Czuł, jak ono w nim wzbiera, i odrzucił głowę do tyłu jak ekstatyczny pływak na spotkanie fali. Poznał to doznanie: to było szczęście.