I pomyślałem o tamtym rowie i poprzedzającej go nocy. W głębi mnie istniał konflikt. Byłem kłębkiem strachu i spokoju. Strachu, ponieważ Amanda mogła mieć rację. Spokoju- z racji nadziei, że właśnie tak było. Gdyby On znajdował się tam przezcały czas, wówczas moje wątpliwości okazałyby się nieuzasadnione i zamieniły w swoje przeciwieństwo. Uświadomiłem sobie, że to właśnie przywiodło mnie tam, na to miejsce, i także dlatego stałem teraz w wodzie.
I pomyślałem o tamtym rowie i poprzedzającej go nocy. W głębi mnie istniał konflikt. Byłem kłębkiem strachu i spokoju. Strachu, ponieważ Amanda mogła mieć rację. Spokoju- z racji nadziei, że właśnie tak było. Gdyby On znajdował się tam przezcały czas, wówczas moje wątpliwości okazałyby się nieuzasadnione i zamieniły w swoje przeciwieństwo. Uświadomiłem sobie, że to właśnie przywiodło mnie tam, na to miejsce, i także dlatego stałem teraz w wodzie.