Temu, kto nie sprzeciwił się swym instynktom, nie narzucił sobie długiego okresu seksualnej ascezy lub nie poznał deprawujących skutków wstrzemięźliwości, niedostępny pozostanie zarówno język zbrodni, jak i ekstazy: nie zrozumie on nigdy obsesji markiza de Sade'a ani św. Jana od Krzyża.
Temu, kto nie sprzeciwił się swym instynktom, nie narzucił sobie długiego okresu seksualnej ascezy lub nie poznał deprawujących skutków wstrzemięźliwości, niedostępny pozostanie zarówno język zbrodni, jak i ekstazy: nie zrozumie on nigdy obsesji markiza de Sade'a ani św. Jana od Krzyża.