Poszłam za głosem serca i mam teraz obolałą dupę i złamaną duszę. Muszę iść. To koniec... muszę odejść. Nie jest dobry dla mnie, a ja dla niego. W jaki sposób niby mamy to dalej ciągnąć? Myśl, że więcej go nie zobaczę, prawie mnie dusi..
Nigdy nie chciałem więcej, dopóki nie poznałem ciebie.
Poszłam za głosem serca i mam teraz obolałą dupę i złamaną duszę. Muszę iść. To koniec... muszę odejść. Nie jest dobry dla mnie, a ja dla niego. W jaki sposób niby mamy to dalej ciągnąć? Myśl, że więcej go nie zobaczę, prawie mnie dusi..