Moje pokolenie być może jako ostatnie, rozumie przedwojenną kategorię moralnego obowiązku. Chcemy czy nie - jesteśmy zobowiązani wysiłkiem poprzednich generacji, skrępowani przeszłością. Żyją jeszcze ludzie, którzy byli gotowi umrzeć za wolność. Są w szufladach powstańcze opaski dziadków (...). Są mama i tata, którzy nie wierzyli, że doczekają końca socjalizmu (...). Wreszcie jesteśmy my, z bladym wspomnieniem reżimu, za to z jaskrawą pamięcią przełomu (...). To my stanowimy ostatni epizod wolnościowego mitu. Jesteśmy starzy i now
Moje pokolenie być może jako ostatnie, rozumie przedwojenną kategorię moralnego obowiązku. Chcemy czy nie - jesteśmy zobowiązani wysiłkiem poprzednich generacji, skrępowani przeszłością. Żyją jeszcze ludzie, którzy byli gotowi umrzeć za wolność. Są w szufladach powstańcze opaski dziadków (...). Są mama i tata, którzy nie wierzyli, że doczekają końca socjalizmu (...). Wreszcie jesteśmy my, z bladym wspomnieniem reżimu, za to z jaskrawą pamięcią przełomu (...). To my stanowimy ostatni epizod wolnościowego mitu. Jesteśmy starzy i now