(..)gdyby nie żywa wciąż tęsknota za mozolnym, pełnym potknięć posuwaniem się naprzód, ludzie nie rzucaliby bomb i nie podrzynaliby sobie wzajemnie gardła.Lękajcie się jednak czasów, w których nie spadają bomby, a żyją miotający je ludzie, każda bowiem zrzucona bomba świadczy o tym,że duch jeszcze nie zamarł. I lękajcie się czasów, gdy ustaną strajki, a żyć będą bogaci obszarnicy, każdy bowiem, najmniejszy nawet przegrany strajk jest dowodem,że zrobiono ów krok naprzód. I jeszcze jedno należy pamiętać: lękajcie się czasów, gdy c
(..)gdyby nie żywa wciąż tęsknota za mozolnym, pełnym potknięć posuwaniem się naprzód, ludzie nie rzucaliby bomb i nie podrzynaliby sobie wzajemnie gardła.Lękajcie się jednak czasów, w których nie spadają bomby, a żyją miotający je ludzie, każda bowiem zrzucona bomba świadczy o tym,że duch jeszcze nie zamarł. I lękajcie się czasów, gdy ustaną strajki, a żyć będą bogaci obszarnicy, każdy bowiem, najmniejszy nawet przegrany strajk jest dowodem,że zrobiono ów krok naprzód. I jeszcze jedno należy pamiętać: lękajcie się czasów, gdy c