Nie może zrozumieć, po co przeżył dwa następujące po sobie dziesięciolecia zasadzek, nalotów lotniczych, eksplozji obracających w miazgę dziesiątki trupów wokół niego, nieoszczędzających ani kobiet ani dzieci ani trzód, ani wiosek, jeżeli ma w końcu wegetować w tak mrocznym i niewdzięcznym świecie, w mieście całkowicie odmienionym, utkanym miejscami straceń i nawiedzanym przez ludzkie łachmany, w mieście, które nim poniewiera i nieubłaganie go wyniszcza, dzień po dniu, noc po nocy...Jeżeli poddajesz mnie takiej próbie, Panie, da
Nie może zrozumieć, po co przeżył dwa następujące po sobie dziesięciolecia zasadzek, nalotów lotniczych, eksplozji obracających w miazgę dziesiątki trupów wokół niego, nieoszczędzających ani kobiet ani dzieci ani trzód, ani wiosek, jeżeli ma w końcu wegetować w tak mrocznym i niewdzięcznym świecie, w mieście całkowicie odmienionym, utkanym miejscami straceń i nawiedzanym przez ludzkie łachmany, w mieście, które nim poniewiera i nieubłaganie go wyniszcza, dzień po dniu, noc po nocy...Jeżeli poddajesz mnie takiej próbie, Panie, da