Jednakże aby być wolnym naprawdę, konieczny jest jeszcze jeden krok: trzeba uwolnić się od samej wolności, strącić ją do poziomu przesądu lub pretekstu po to, by nie musieć już czcić jej jak bożka.
Jednakże aby być wolnym naprawdę, konieczny jest jeszcze jeden krok: trzeba uwolnić się od samej wolności, strącić ją do poziomu przesądu lub pretekstu po to, by nie musieć już czcić jej jak bożka.