Gdy całymi dniami siedzi się w domu i w ogóle rzadko widuje się ludzi, wizyta kogoś nieznajomego zdaje się wydarzeniem, gwałtem, gratką i katastrofą. Co on z sobą przyniesie, on, przychodzący z owego dalekiego świata, do którego już od dawna nie należymy?
Gdy całymi dniami siedzi się w domu i w ogóle rzadko widuje się ludzi, wizyta kogoś nieznajomego zdaje się wydarzeniem, gwałtem, gratką i katastrofą. Co on z sobą przyniesie, on, przychodzący z owego dalekiego świata, do którego już od dawna nie należymy?