To było tak nieoczekiwane, że straciłam zdolność ruchu, sparaliżowało mnie, ogłuszyło i oto prułam fale oceanu jak uosobienie szaleństwa, w grzmocie dźwięków rozdzierających uszy, w orgii szalejących fajerwerków, z armatą na pokładzie!
To było tak nieoczekiwane, że straciłam zdolność ruchu, sparaliżowało mnie, ogłuszyło i oto prułam fale oceanu jak uosobienie szaleństwa, w grzmocie dźwięków rozdzierających uszy, w orgii szalejących fajerwerków, z armatą na pokładzie!