Przebieramy bez umiaru w rajskim bufecie i oczekujemy wdzięczności od tych, których praca polega na usługiwaniu nam. Wydaje nam się, że akt konsumpcji, któremu się oddajemy, jest dobrym uczynkiem, aktem solidarności. Że ludzie, którzy usługują nam na plażach w biedniejszych częściach świata, powinni się cieszyć, bo akurat ich wybraliśmy.
Przebieramy bez umiaru w rajskim bufecie i oczekujemy wdzięczności od tych, których praca polega na usługiwaniu nam. Wydaje nam się, że akt konsumpcji, któremu się oddajemy, jest dobrym uczynkiem, aktem solidarności. Że ludzie, którzy usługują nam na plażach w biedniejszych częściach świata, powinni się cieszyć, bo akurat ich wybraliśmy.