Na placu zebrano jeńców. (...) Raptem słyszę suchy trzask i widzę, jak młody Żyd, w wieku 25-28 lat, strzela z pistoletu do oficera naszej policji. (...) Jeden pocisk trafił oficera w dłoń. Wszyscy, jak tam byliśmy, posialiśmy po Żydzie ogniem. (...) Stanąłem nad nim - konał. (...) Konał, ale toczył mściwym wzrokiem. I wie pan, co zrobił? Splunął w moim kierunku. Gdy to zobaczyli ludzie z ochrony - popruli go ogniem ciągłym pistoletów maszynowych. Wyglądał jak krwawy, spłaszczony worek z mięsem.
Na placu zebrano jeńców. (...) Raptem słyszę suchy trzask i widzę, jak młody Żyd, w wieku 25-28 lat, strzela z pistoletu do oficera naszej policji. (...) Jeden pocisk trafił oficera w dłoń. Wszyscy, jak tam byliśmy, posialiśmy po Żydzie ogniem. (...) Stanąłem nad nim - konał. (...) Konał, ale toczył mściwym wzrokiem. I wie pan, co zrobił? Splunął w moim kierunku. Gdy to zobaczyli ludzie z ochrony - popruli go ogniem ciągłym pistoletów maszynowych. Wyglądał jak krwawy, spłaszczony worek z mięsem.