Może chciał być sam dlatego, że od czasu rozmowy z Dumbledore'em czuł się jakoś dziwnie wyobcowany. Jakaś niewidzialna bariera odgrodziła go od reszty świata. Był - od samego początku - napiętnowany, tylko że nigdy dotąd nie zdawał sobie z tego sprawy...
Może chciał być sam dlatego, że od czasu rozmowy z Dumbledore'em czuł się jakoś dziwnie wyobcowany. Jakaś niewidzialna bariera odgrodziła go od reszty świata. Był - od samego początku - napiętnowany, tylko że nigdy dotąd nie zdawał sobie z tego sprawy...