Boleśnie to odczuła. Zrozumiała, że musi wreszcie wziąć swój los we własne ręce. Nikt poza nią nie powinien decydować o tym, jak ma żyć. To bardzo trudne, ale jeżeli nie chce być stale zaskakiwana i stawiana przed faktem dokonanym, to musi uciekać od złudnego uczucia.. Długo o tym myślała, w końcu zrozumiała jedno, że nie może się wszystkiego bać, ponieważ te lęki ubezwłasnowolniają.
Boleśnie to odczuła. Zrozumiała, że musi wreszcie wziąć swój los we własne ręce. Nikt poza nią nie powinien decydować o tym, jak ma żyć. To bardzo trudne, ale jeżeli nie chce być stale zaskakiwana i stawiana przed faktem dokonanym, to musi uciekać od złudnego uczucia.. Długo o tym myślała, w końcu zrozumiała jedno, że nie może się wszystkiego bać, ponieważ te lęki ubezwłasnowolniają.