Nawet znam takich, co przelicytowywali się, kto na jakiej szybkości wejdzie w ten zakręt. I mówili, że nie czują strachu. Kiedyś człowiek sprawdzał się w wojnach, dziś widocznie musi chociażby za kierownicą. Tylko że to droga od siebie, nie do siebie.
Nawet znam takich, co przelicytowywali się, kto na jakiej szybkości wejdzie w ten zakręt. I mówili, że nie czują strachu. Kiedyś człowiek sprawdzał się w wojnach, dziś widocznie musi chociażby za kierownicą. Tylko że to droga od siebie, nie do siebie.