Stoję i patrzę na nią, po prostu patrzę patrzę patrzę. Mężczyźni mnie mijają, inne kobiety na mnie patrzą, a Lilly nie rozumie, co robię ani dlaczego to robię, i czerwieni się i to jest piękne. Stoję tam i patrzę. Patrzę, bo wiem, że tam, dokąd się wybieram, nie ujrzę nic pięknego. Cracku nie sprzedaje się w Willach ani w eleganckich Centrach Handlowych i nie chodzi się go palić do luksusowych Hoteli ani Klubów Country. Mocnego taniego alkoholu nie podaje się w pięciogwiazdkowych Restauracjach ani Ekskluzywnych Pubach i nie sprzedaj
Stoję i patrzę na nią, po prostu patrzę patrzę patrzę. Mężczyźni mnie mijają, inne kobiety na mnie patrzą, a Lilly nie rozumie, co robię ani dlaczego to robię, i czerwieni się i to jest piękne. Stoję tam i patrzę. Patrzę, bo wiem, że tam, dokąd się wybieram, nie ujrzę nic pięknego. Cracku nie sprzedaje się w Willach ani w eleganckich Centrach Handlowych i nie chodzi się go palić do luksusowych Hoteli ani Klubów Country. Mocnego taniego alkoholu nie podaje się w pięciogwiazdkowych Restauracjach ani Ekskluzywnych Pubach i nie sprzedaj