Cytat

Dotąd błądziłem po tobie rękami drżącymi z twego drżenia, po twoich zaciszach, zakamarkach, skrytościach, aż cię uwolniłem z lęku i zostałaś nawiedzona mądrością przeznaczenia, i poznałaś, czym jest radość uległości. Z moich rąk powstałaś. Obrysowałem cię nimi jak na pełnym słońca piasku u rzeki, a nie zapomniałem ani pępka w tobie, ani sutek jak kamyki, ani wzgórka zielem pokrytego. Z moich oczu, co do łez cię wypatrzyły. Z moich myśli, jakiem tylko mógł zebrać w tobie. Z gorąca mojego.

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA
Reklamy