Will wyszedł spomiędzy drzew z łukiem w ręce, Podbiegł do Alyss i Ebony, nie wiedząc, którą uściskać najpierw. Padł więc przy nich na kolana i otoczył obie ramionami.
Will wyszedł spomiędzy drzew z łukiem w ręce, Podbiegł do Alyss i Ebony, nie wiedząc, którą uściskać najpierw. Padł więc przy nich na kolana i otoczył obie ramionami.