Spisek, powiedzmy, siedmiu mędrców, będzie miał taki wpływ na świat, jaki może mieć siedmiu facetów i to tylko przy nierealistycznym założeniu, że będą się zawsze trzymali swoich zasad, niczego nie wychlapią i nigdy się nie pokłócą choćby co do metod. Spisek sześciuset sześćdziesięciu sześciu, nawet jeśli będą wpływowi, zamieni się w jeden bajzel. Choćby mieli rządzić światem, zamienią się w ONZ. Upłyną dwa miesiące i nie będą w stanie dogadać się nawet, która jest godzina.
Spisek, powiedzmy, siedmiu mędrców, będzie miał taki wpływ na świat, jaki może mieć siedmiu facetów i to tylko przy nierealistycznym założeniu, że będą się zawsze trzymali swoich zasad, niczego nie wychlapią i nigdy się nie pokłócą choćby co do metod. Spisek sześciuset sześćdziesięciu sześciu, nawet jeśli będą wpływowi, zamieni się w jeden bajzel. Choćby mieli rządzić światem, zamienią się w ONZ. Upłyną dwa miesiące i nie będą w stanie dogadać się nawet, która jest godzina.