Zmuszenie innego człowieka do patrzenia na świat twoimi oczami przypomina wyjaśnienie konstrukcji helikoptera buszmenowi. Helikopter stoi przed nim, proszę bardzo, ale niepojęty niczym sfinks. Zrozumienie jego działania wymaga zrozumienia pracy tysięcy części, z których każda wymyka się doświadczeniu buszmena.
Zmuszenie innego człowieka do patrzenia na świat twoimi oczami przypomina wyjaśnienie konstrukcji helikoptera buszmenowi. Helikopter stoi przed nim, proszę bardzo, ale niepojęty niczym sfinks. Zrozumienie jego działania wymaga zrozumienia pracy tysięcy części, z których każda wymyka się doświadczeniu buszmena.