Czyż się nie zdaje, że wewnętrzne przeżycia człowieka są tym silniejsze i tym bardziej męczące, im swobodniej, samotniej i spokojniej z pozoru żyje? Nie ma rady: trzeba żyć; i jeśli wzbraniasz się być człowiekiem czynnym i zamkniesz się w najcichszym pustkowiu, to zmienne zdarzenia bytu będą cię wewnętrznie opadać i będziesz musiał w nich sprawdzić swój charakter, czy jesteś bohaterem czy błaznem.
Czyż się nie zdaje, że wewnętrzne przeżycia człowieka są tym silniejsze i tym bardziej męczące, im swobodniej, samotniej i spokojniej z pozoru żyje? Nie ma rady: trzeba żyć; i jeśli wzbraniasz się być człowiekiem czynnym i zamkniesz się w najcichszym pustkowiu, to zmienne zdarzenia bytu będą cię wewnętrznie opadać i będziesz musiał w nich sprawdzić swój charakter, czy jesteś bohaterem czy błaznem.