Cytat

Uśmiechnął się z wyraźną satysfakcją i bez ostrzeżenia, jakbym ważyła tyle, co powietrze, obrócił moje wciąż drżące w spazmach przyjemności ciało tak, że teraz piersiami dotykałam rozgrzanego od ciepła mojej skóry materiału pościeli. Udami znalazł się na zewnątrz moich, złączonych ze sobą. Dłonią uniósł mi biodra, wyginając moją pupę w wygodny dla siebie sposób i równie bezceremonialnie, ale niby opieszale, jakby ciesząc się każdym zdobytym centymetrem, posiadł mój mokry poprzednim orgazmem tunel, wsuwając się we mnie głę

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA
Reklamy