Oto piąty dzień mego dobrowolnego wygnania. Jestem szczęśliwy jak ptak. Nie żałuję niczego. Słońce świeci. Niebo modre. Londyn wydaje się, całkiem słusznie, daleki. Nie przesadzę, jeśli powiem, że dusza moja pełna jest głębokiego ukojenia.
Oto piąty dzień mego dobrowolnego wygnania. Jestem szczęśliwy jak ptak. Nie żałuję niczego. Słońce świeci. Niebo modre. Londyn wydaje się, całkiem słusznie, daleki. Nie przesadzę, jeśli powiem, że dusza moja pełna jest głębokiego ukojenia.