(...) ludzie po prostu chcieli wierzyć w cuda. (...) Populiści zawsze potrafili wykorzystać ten mechanizm i dlatego ci, którzy wzywali do roboty, z reguły nie zapisywali się na kartach historii w przeciwieństwie do tych, którzy prowadzili ludzi na bezsensowne wojny, mające przynieść zdobycze i bogactwa, a dające biedę i stosy trupów.
(...) ludzie po prostu chcieli wierzyć w cuda. (...) Populiści zawsze potrafili wykorzystać ten mechanizm i dlatego ci, którzy wzywali do roboty, z reguły nie zapisywali się na kartach historii w przeciwieństwie do tych, którzy prowadzili ludzi na bezsensowne wojny, mające przynieść zdobycze i bogactwa, a dające biedę i stosy trupów.