Chodzi tylko o to, żeby pokazać innym, ilu się ma przyjaciół. Ale przecież wszyscy wiedzą, ilu mają przyjaciół. I wcale w ten sposób nie zdobywa się nowych ani nawet nie zbliża bardziej do tych, których już się ma.
Stałam się w tym wszystkim całkiem niezła – mówić jedno, podczas gdy myśli się coś innego, zachowywać się, jakbym słuchała, kiedy nie słucham, udawać, że jestem spokojna i szczęśliwa, kiedy tak naprawdę jestem na skraju rozpaczy. To jedna z umiejętności, jakie doskonali się z wiekiem.
Nawet w świecie wywróconym do góry nogami, w świecie wojny i szaleństwa, ludzie wieszają swoje ubrania, składają spodnie, ścielą łóżka. To chyba jedyny sposób, by przetrwać.
Chodzi tylko o to, żeby pokazać innym, ilu się ma przyjaciół. Ale przecież wszyscy wiedzą, ilu mają przyjaciół. I wcale w ten sposób nie zdobywa się nowych ani nawet nie zbliża bardziej do tych, których już się ma.