- Twój strój wygląda zupełnie jak mój. - Kenji marszczy czoło. - To ja miałem chodzić w czarnym kombinezonie. Dlaczego nie możesz mieć różowego? Albo żółtego...
- Twój strój wygląda zupełnie jak mój. - Kenji marszczy czoło. - To ja miałem chodzić w czarnym kombinezonie. Dlaczego nie możesz mieć różowego? Albo żółtego...