Pewien człowiek budzi się rano w łańcuchach i nie wie, jak je zdjąć. Latami szuka kogoś, kto go uwolni. Któregoś dnia przechodzi obok warsztatu kowala i widzi, że ten kuje żelazo, więc prosi go o pomoc. Kowal dwoma uderzeniami przecina łańcuchy. Mężczyzna jest mu bardzo wdzięczny. Zaczyna pracować dla wybawcy iprzez resztę życia jest... przykuty do kowala.
Pewien człowiek budzi się rano w łańcuchach i nie wie, jak je zdjąć. Latami szuka kogoś, kto go uwolni. Któregoś dnia przechodzi obok warsztatu kowala i widzi, że ten kuje żelazo, więc prosi go o pomoc. Kowal dwoma uderzeniami przecina łańcuchy. Mężczyzna jest mu bardzo wdzięczny. Zaczyna pracować dla wybawcy iprzez resztę życia jest... przykuty do kowala.