Miłość to było coś całkiem innego - nic dla dorosłych i dojrzałych ludzi, a co dopiero dla jego rodziców... Siedzieć nocą przy otwartym oknie i czuć się innym niż dorośli, nie zrozumianym każdym śmiechem i każdym szyderczym spojrzeniem, nie móc nikomu wyjaśnić, co się już znaczy, i tęsknić do tej jednej, która to pojmie... to jest miłość! Ale na to trzeba być młodym i samotnym.
Miłość to było coś całkiem innego - nic dla dorosłych i dojrzałych ludzi, a co dopiero dla jego rodziców... Siedzieć nocą przy otwartym oknie i czuć się innym niż dorośli, nie zrozumianym każdym śmiechem i każdym szyderczym spojrzeniem, nie móc nikomu wyjaśnić, co się już znaczy, i tęsknić do tej jednej, która to pojmie... to jest miłość! Ale na to trzeba być młodym i samotnym.