Dziś się oswajam z sobą, w umyśle, który dojrzewa, dojrzewają smutki. Poznanie prawd i konieczności rządzących światem i długa litania nieuchwytnych w linii, a przeżytych wypadków zostawiają ślady na wewnętrznej powłoce wrażliwości ijej delikatnej zdolności oddźwięku. Może dlatego coś ciągnie mnie nad morze. Skojarzenie wypadków - białe ptaki zmieniają się w czarne widma nad ciemną zatoką, kiedy oczy ze smutkiem nocą będę miał zwrócone w stronę bladych świateł na oceanie.
Dziś się oswajam z sobą, w umyśle, który dojrzewa, dojrzewają smutki. Poznanie prawd i konieczności rządzących światem i długa litania nieuchwytnych w linii, a przeżytych wypadków zostawiają ślady na wewnętrznej powłoce wrażliwości ijej delikatnej zdolności oddźwięku. Może dlatego coś ciągnie mnie nad morze. Skojarzenie wypadków - białe ptaki zmieniają się w czarne widma nad ciemną zatoką, kiedy oczy ze smutkiem nocą będę miał zwrócone w stronę bladych świateł na oceanie.