Ale złość jeszcze we mnie tkwiła solidnie i byłam przeciwna światu, babie, a nawet własnej wierzbie, która, jak Bóg na niebie, żadnych złośliwości nigdy mi nie zrobiła. No, poza tym, że raz spróbowała walnąć mnie w oko, tu jednak zawiniłam raczej ja".
Ale złość jeszcze we mnie tkwiła solidnie i byłam przeciwna światu, babie, a nawet własnej wierzbie, która, jak Bóg na niebie, żadnych złośliwości nigdy mi nie zrobiła. No, poza tym, że raz spróbowała walnąć mnie w oko, tu jednak zawiniłam raczej ja".