Jest taki specjalny gatunek ludzi, przeraźliwie dobrze wychowanych, gatunek zresztą nieliczny i na wymarciu. Z najstarszą i najgrubszą przekupką na bazarze rozmawiają tak, jakby to była najpiękniejsza kobieta świata. Trzeba ich znać, żeby wiedzieć, co znaczą ich rewerencje, na osobie niedoświadczonej bowiem każdy ich gest czyni wrażenie daleko idących awansów.
Jest taki specjalny gatunek ludzi, przeraźliwie dobrze wychowanych, gatunek zresztą nieliczny i na wymarciu. Z najstarszą i najgrubszą przekupką na bazarze rozmawiają tak, jakby to była najpiękniejsza kobieta świata. Trzeba ich znać, żeby wiedzieć, co znaczą ich rewerencje, na osobie niedoświadczonej bowiem każdy ich gest czyni wrażenie daleko idących awansów.