Pogląd, że wszyscy ludzie zostali stworzeni równi, oznacza, że wszyscy ludzie mają to samo podstawowe prawo: winni być traktowani jako cele, a nie jako środki do celu. Dzisiaj równość stała się ekwiwalentem wymienialności i jest samym zaprzeczeniem indywidualności. Równość zamiast być warunkiem odrębności każdego człowieka, stanowi zniszczenie indywidualności; jest "bezosobowością" charakteryzującą orientację rynkową. Kiedyś równość wiązała się ze zróżnicowaniem, lecz wkrótce stała się brakiem zróżnicowania, obojętnością, która cec
Pogląd, że wszyscy ludzie zostali stworzeni równi, oznacza, że wszyscy ludzie mają to samo podstawowe prawo: winni być traktowani jako cele, a nie jako środki do celu. Dzisiaj równość stała się ekwiwalentem wymienialności i jest samym zaprzeczeniem indywidualności. Równość zamiast być warunkiem odrębności każdego człowieka, stanowi zniszczenie indywidualności; jest "bezosobowością" charakteryzującą orientację rynkową. Kiedyś równość wiązała się ze zróżnicowaniem, lecz wkrótce stała się brakiem zróżnicowania, obojętnością, która cec