(...)człowiek, który niewątpliwie dawno już przekroczył granicę, za którą rozpoczyna się starość, i przebywał w tej niewinnej strefie, gdzie chronologia ulega zawieszeniu i można mieć siedemdziesiąt, osiemdziesiąt a nawet dziewięćdziesiąt lat, bez wielkich różnic w wyglądzie.
(...)człowiek, który niewątpliwie dawno już przekroczył granicę, za którą rozpoczyna się starość, i przebywał w tej niewinnej strefie, gdzie chronologia ulega zawieszeniu i można mieć siedemdziesiąt, osiemdziesiąt a nawet dziewięćdziesiąt lat, bez wielkich różnic w wyglądzie.