...istnieją nieszczęścia, z których nie sposób się podźwignąć. Możemy się przyzwyczaić do poczucia straty, które dręczy nas minuta po minucie. Możemy zaakceptować rozpaczliwy smutek, przez którego pryzmat zaczynamy postrzegać rzeczywistość. Możemy się nawet nauczyć żyć z tą stratą. To jednak nie oznacza, że rana się zabliźni ani że cierpienie pozwoli się zamknąć w jakimś metalowym pudełku i da o sobie zapomnieć.
...istnieją nieszczęścia, z których nie sposób się podźwignąć. Możemy się przyzwyczaić do poczucia straty, które dręczy nas minuta po minucie. Możemy zaakceptować rozpaczliwy smutek, przez którego pryzmat zaczynamy postrzegać rzeczywistość. Możemy się nawet nauczyć żyć z tą stratą. To jednak nie oznacza, że rana się zabliźni ani że cierpienie pozwoli się zamknąć w jakimś metalowym pudełku i da o sobie zapomnieć.