Nie mówię tu o żywym drewnie, o żywicznych drzewach i świeżych igłach świerków, mówię o martwym, obdartym z kory, wybielonym, przemielonym, wymoczonym, sklejonym, wakcowanym i pociętym drewnie - jednym słowem: o papierze.
Nie mówię tu o żywym drewnie, o żywicznych drzewach i świeżych igłach świerków, mówię o martwym, obdartym z kory, wybielonym, przemielonym, wymoczonym, sklejonym, wakcowanym i pociętym drewnie - jednym słowem: o papierze.