A ja mam wrażenie, jakby moje życie leżało spakowane w pudle pod ścianą i czekało, że ktoś się zlituje i powiesi je w końcu w szafie na właściwym miejscu.
"miarą wartości człowieka jest przede wszystkim jego stosunek do słabszych, niezależnie od tego, czy będzie to dziecko, ktoś chory, czy starsza osoba",
A ja mam wrażenie, jakby moje życie leżało spakowane w pudle pod ścianą i czekało, że ktoś się zlituje i powiesi je w końcu w szafie na właściwym miejscu.