Po traumatycznych przeżyciach, jakie doświadczyła w szkole strażackiej przez swojego wykładowcę, zamknęła się w sobie, odgradzając się szczelnym murem od otoczenia. Unikała kontaktów towarzyskich i jakichkolwiek imprez. Uciekała w świat wirtualny, gdzie dobrze i pewnie się czuła i gdzie nic nie mogło jej zaskoczyć, a tym bardziej skrzywdzić. To był jej świat i w nim czuła się najbezpieczniej.
Po traumatycznych przeżyciach, jakie doświadczyła w szkole strażackiej przez swojego wykładowcę, zamknęła się w sobie, odgradzając się szczelnym murem od otoczenia. Unikała kontaktów towarzyskich i jakichkolwiek imprez. Uciekała w świat wirtualny, gdzie dobrze i pewnie się czuła i gdzie nic nie mogło jej zaskoczyć, a tym bardziej skrzywdzić. To był jej świat i w nim czuła się najbezpieczniej.