Obserwowała dom swojego kochanka. W myślach widziała siebie krążącą po patio, oczywiście zrobiłaby mały remoncik - wyrzuciłaby meble i wszystko, co wiązałoby się z poprzednią właścicielką. Już nigdy nie byłaby biedna. Praca nauczycielki? Po co jej to. Zaledwie kilka dni dzieliło Daphne od spełnienia marzeń. No tak, musiałaby odczekać kilka miesięcy zanim się na dobre by wprowadziła. Sprawa ucichnie, policja nie zajmuje się długo nieszczęśliwymi wypadkami i wio! Niech żyje bogactwo!
Obserwowała dom swojego kochanka. W myślach widziała siebie krążącą po patio, oczywiście zrobiłaby mały remoncik - wyrzuciłaby meble i wszystko, co wiązałoby się z poprzednią właścicielką. Już nigdy nie byłaby biedna. Praca nauczycielki? Po co jej to. Zaledwie kilka dni dzieliło Daphne od spełnienia marzeń. No tak, musiałaby odczekać kilka miesięcy zanim się na dobre by wprowadziła. Sprawa ucichnie, policja nie zajmuje się długo nieszczęśliwymi wypadkami i wio! Niech żyje bogactwo!