-I co teraz, do cholerrry? - warknęłam do Kła. Spojrzał na mnie w zadumie. Podsunął mi torebkę. - Orzeszka?
-I co teraz, do cholerrry? - warknęłam do Kła. Spojrzał na mnie w zadumie. Podsunął mi torebkę. - Orzeszka?