(...) niejeden oczarowany kobiecością mężczyzna dał się usidlić miłości i przepadał, niczym okręt roztrzaskany na rafie. Może jeszcze nie zatonąłem, ale na pewno już osiadłem na mieliźnie.
(...) niejeden oczarowany kobiecością mężczyzna dał się usidlić miłości i przepadał, niczym okręt roztrzaskany na rafie. Może jeszcze nie zatonąłem, ale na pewno już osiadłem na mieliźnie.