Przygarnął ją do siebie i mówiąc jej coś do ucha, pocałował. Widząc, jak obejmowała ramieniem jego szyję, zrozumiałem już wtedy, że nagnie on, jak zechce, chwiejny jej charakter.
Przygarnął ją do siebie i mówiąc jej coś do ucha, pocałował. Widząc, jak obejmowała ramieniem jego szyję, zrozumiałem już wtedy, że nagnie on, jak zechce, chwiejny jej charakter.